Adamas w trasie

Blog podróżniczo-edukacyjny

▼
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą burza. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą burza. Pokaż wszystkie posty
17 października 2022

Sucre

›
     No to krótki, niezobowiązujący wpis o konstytucyjnej stolicy Boliwii – tak, by w drodze do legendarnego Tiwanaku zakończyć (na tą chw...
21 stycznia 2022

Przedbobony

›
     W poprzednim wpisie – o Złej Czarownicy i Chatce na Kurzej Łapce, znaczy o wiatrakach – pojawiło się słowo: przedbobon (możliwe, że w...
2 komentarze:
8 kwietnia 2020

Majorka cz. 1

›
   Nadszedł czas pożegnać się z Koroną Aragonii – o Katalonii napisałem tyle wpisów, że zapewne każdy ma już tego dość – więc jeszcze krót...
31 marca 2020

Spacer w góry cz. 3

›
   W czasie trekkingu dookoła Ausangate, jak pisałem , kiedy odpoczywaliśmy na przełęczy zaskoczyła nas burza. Szybko pozbieraliśmy się w ...

Spacer w góry cz. 2

›
  Przy wejściu na szlak była oczywiście mapa. Wystawiono ją tu z myślą o turystach (choć raczej tylko pro forma, bardzo trudno – o ile w o...
›
Strona główna
Wyświetl wersję na komputer

O mnie

Moje zdjęcie
Adamas
Hydrobiolog zarabiający na życie podróżowaniem.
Wyświetl mój pełny profil
Obsługiwane przez usługę Blogger.